środa, 6 lutego 2013

Inspiracja - motywacja

Przez jakiś czas zastanawiałam się co się stało, że tak szybko ( po 3 miesiącach) zaczęłam się poddawać w walce o włosy. Trochę odpuściłam wcierki i maski, wszystko robiłam "tak o" raz na jakiś czas. Najpierw winę zwaliłam na chorobę, później na sesję a tak w rzeczywistości to chyba zabrakło mi motywacji. Nie widzę zbyt dużych efektów ani zmian - wiem, wiem potrzeba na to czasu. Postanowiłam to jednak zmienić i zastosować się do rady, którą wyczytałam u Anwen, stworzyłam więc mały folder ze zdjęciami, które mnie będą inspirowały do dalszej walki.
Tu wkleję tylko część (nie będę Was zasypywała całym albumem :p). Starałam się pokazać włosy, które mnie urzekły długością, gęstością i tym, że bije od nich piękny zdrowy wygląd.




*wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony zszywka.pl

Ostatnie dwa zdjęcia, przedstawiające falowane włoski to tylko moje pobożne życzenie - moich drutów nie jestem w stanie zgiąć (co dopiero zakręcić czy pofalować) na dłużej niż godzina nawet z utrwalaczami. Jeśli chodzi o proste włosy to dla mnie ideałem jest to, co ma na głowie Idalia - cudowny blask, gładkość i zdrowy wygląd. Póki co marzenie, ale małymi kroczkami może kiedyś...
Póki co nie jestem jeszcze gotowa żeby pokazać moje włosy, być może zrobię to po zakończeniu miesięcznej kuracji kozieradkowej wymyslonej przez Anwen. Zdjęcia "przed i po" będą opublikowane na jej blogu, więc pokażę je również ja :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz